Z instalacjami fotowoltaicznymi związanych jest wiele mitów. Związane są one głównie z niewiedzą i obawami przed nieznaną technologią, czy też zwykłym ludzkim przekonaniem, że skoro coś jest dobre, to musi być drogie. Co oczywiście nie do końca jest prawdą. Dzisiejszym wpisem chcemy obalić kilka najbardziej powszechnych mitów na temat instalacji fotowoltaicznych.

Mity odnośnie do warunków montażu instalacji fotowoltaicznych

Wśród najpowszechniejszych mitów krążących nie tylko „w sieci”, ale również w trakcie prowadzonych rozmów na temat użytkowania instalacji fotowoltaicznych bardzo często padają błędne argumenty, że Polska ma zbyt małą ilość dni słonecznych, żeby inwestycje w fotowoltaikę były opłacalne dla przeciętnego Kowalskiego, czy też Nowaka. Zaraz po stwierdzeniu, że w naszym kraju jest za mało słońca, nie wiedzieć czemu gros osób uważa, że panele nie działają w pochmurne dni, a już na pewno nie działają zimą, przez co koszt użytkowania instalacji fotowoltaicznej jest duży.

Nic bardziej mylnego. Moduły fotowoltaiczne działają sprawnie przez cały rok, bez względu na zachmurzenie. Oznacza to tyle, że dla poprawnego funkcjonowania paneli fotowoltaicznych wcale nie potrzebne jest bezchmurne niebo i przysłowiowa lampa. Panele działają świetnie, zarówno pochłaniając promienie słoneczne „świetnie bezpośrednio” ze słońca, jak i te rozproszone przez chmury, deszcz czy śnieg. Dlatego instalacje fotowoltaiczne działają sprawnie przez cały rok, a spadek sprawności jej funkcjonowania w dni pochmurne względem słonecznych jest naprawdę kosmetyczny. Biorąc pod uwagę położenie Polski na kuli ziemskiej również mamy dobrą, jeśli nie bardzo dobrą wiadomość. Zdecydowana większa część kraju cechuje się nasłonecznieniem przewyższającym 1000 kWh/m2, a to oznacza, że tym bardziej osoby, które jeszcze nie do końca wierzą w moc paneli i sens inwestowania w zieloną energię nie mają się czego obawiać.

Mity dotyczące użytkowania instalacji fotowoltaicznej

Tak to już z nami ludźmi bywa, że uwielbiamy szukać dziury w całym. Biorąc pod uwagę temat instalacji w panele fotowoltaiczne, jak już nie uda nam ludziom zniechęcić innych do montażu paneli fotowoltaicznych, wmawiając im mity o złym położeniu Polski względem Słońca, zaczynamy szeptać kolejne fakty wyssane z palca. Dziwnym trafem utarło się narzekać osobom, które nie mają u siebie zainstalowanych paneli, że utrzymanie ich jest kosmicznie drogie, a samo dbanie o nie to nieustające telefony do firm serwisujących urządzenia.

Tymczasem od wielu lat obserwowany jest spadek kosztów zarówno jeśli chodzi o montaż, jak i eksploatację instalacji fotowoltaicznych. Możliwość skorzystania z różnego rodzaju programów dofinansowujących inwestycje w fotowoltaikę oraz rozwój technologiczny sprawiają, że nie dość, że koszty inwestycji są coraz niższe, to wydatki poniesione na jej montaż zwracają się już w przeciągu 5-7 lat od jej montażu. Dodatkowo nie dość, że po tych 5 latach wychodzi się na 0 z wydatkami w panele, to już od pierwszego roku użytkowania można zaobserwować znaczny spadek kosztów eksploatacyjnych budynku. Spadają koszty ogrzewania, opłaty za energię elektryczną, zewsząd płyną same oszczędności.

Co warte podkreślenia fotowoltaika zamontowana w gospodarstwie domowym nie emituje ani żadnych zanieczyszczeń, ani hałasów, a poza zwykłymi pracami serwisowymi, panele fotowoltaiczne nie wymagają żadnych większych prac konserwacyjnych, niż średnio raz do roku przeprowadzone czyszczenie paneli i przejrzenie instalacji podobnie zresztą, jak w przypadku np. kotłów grzewczych. Na co dzień nie trzeba się przejmować utrzymaniem paneli w czystości, gdyż panele czyszczą się same, a co ważniejsze działają sprawnie i dzień i w nocy, mimo że jak wiadomo, słońca w nocy jest jak na lekarstwo…

EkoEnergia